Mecz reprezentacji U21 w Lublinie

We wtorek  o 17.30 reprezentacja Polski U-21 podzieliła się punktami z Węgrami.

O 17.30 na Arenie Lublin sędzia Zbigniew Dobrynin zagwizdał po raz pierwszy. Polacy od początku postawili na atak, już w pierwszej minucie przenieśli akcję pod węgierską bramkę, gdzie Arkadiusz Reca dośrodkował w pole karne. Następnie w trzeciej minucie mogliśmy podziwiać kapitalny rajd Krzysztofa Piątka, który po minięciu kilku rywali znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, niestety akcja nie została zakończona bramką. W dwudziestej pierwszej minucie nadarzyła się okazja dla Węgrów, Prosser świetnym podaniem obsłużył Markvarta, który przegrał pojedynek jeden na jednego z Wrąblem. W następnej minucie Polacy szybko wyprowadzili w kierunku węgierskiej bramki akcję, którą nieprzepisowo zatrzymał Bence Lenzser, za co obejrzał żółtą kartkę. W dwudziestej szóstej minucie polskiej reprezentacji został przyznany rzut wolny, który fenomenalnie wykorzystał Jarosław Jach. W trzydziestej piątej minucie przed bramką Banaia Stępiński zagrał piłkę do Formella, który strzelił za lekko i powracający Szilvasi wybił futbolówkę niemal z linii bramkowej. W czterdziestej drugiej minucie po podaniu Piątka w spojenie trafił Mariusz Stępiński, jednakże był na spalonym. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę  żółtą kartkę otrzymał Krisztian Tamas. Po zmianie stron grę wznowiła Polska. Druga połowa nie przyniosła zmian na tablicy wyników pomimo zażartej walki po obu stronach. Dopiero w doliczonym czasie wyrównującą bramkę dla rywali zdobył głową Daniel Prosser.

Biało-czerwonych od początku spotkania do boju zagrzewali kibice, którzy licznie przybyli na mecz. Łącznie na trybunach zasiadło 8 464 widzów. Większość z nich przez niemal cały mecz nie oszczędzała gardeł. Doping koordynowali fanatycy ze Stowarzyszenia Kibiców Motoru Lublin Motorowcy. Oprócz tego swoją obecnością na meczu zaszczycił nas trener Adam Nawałka, który oglądał spotkanie z wysokości trybun.

zab zaaaaabzxazdezcezu7yz45z234

Comments

  • No comments yet.
  • Add a comment