Termin “zapożyczanie” odnosimy do przejmowania przez język obcych słów, wyrażeń, struktur i zwrotów. Najstarsze zapożyczenia w języku polskim związane są z procesem przyjmowania chrześcijaństwa, czyli jeszcze za czasów Mieszka I.
Zapożyczenia dzielimy na strukturalne, które nazywane są także kalkami językowymi, właściwe (zaadoptowane z innego języka), semantyczne (znaczeniowe), fonetyczne (identyczne w wymowie, lecz dostosowane do pisowni danego kraju) i sztuczne (zestawiające dwa wyrażenia z dwóch innych języków).
W języku polskim znajdziemy zapożyczenia łacińskie, włoskie, niemieckie, węgierskie, francuskie, ale najliczniejsze są dzisiaj rusycyzmy i anglicyzmy. Jednak czy w innych językach i dialektach również znajdziemy słowa etymologicznie wywodzące się z naszej mowy ojczystej? Tak! Warto więc odwrócić nieco powszechnie znany temat zmian polszczyzny wskutek mód językowych i spojrzeć na sprawę z perspektywy „pożyczkodawcy”.
Najwięcej polonizmów znajdziemy w językach ruskich. Doskonałym przykładem jest mowa ukraińska, która zapożyczyła z polskiego słowa takie jak: tyżdeń – tydzień, godyna – godzina wybytnyj – wybitny, powit – powiat, pereszkoda – przeszkoda, misto – miasto. Niektóre wyrazy zmodyfikowały właściwe sobie znaczenie. Na przykład urok w ukraińskim oznacza zajęcia lekcyjne, mowa stanowiąca u nas pewne czynności systemu językowego w ukraińskim tłumaczona jest jako język, dialekt, a wyraz halka (część garderoby) tam oznacza kombinację, układ.
Kolejnym językiem, który „przywłaszczył” sobie część polskiego słownictwa jest czeski. Wyrazy dostup, wyrok, okres, samouk, přiroda, povechný, których tłumaczenie jest zbędne, w istocie pochodzą właśnie z polskiego.
Polskiego pochodzenia są również rumuńskie wyrazy: baba, pan, povidla, poruçnic, vutca, smîntînă – śmietana, a także litewski wadas – wódz i fińska Raja oznaczająca skraj.
Najbardziej charakterystyczne zapożyczenia z polszczyzny w niemieckim to: Gurke – ogórek, Säbel – szabla, Stieglitz – szczygieł czy Schmetten – śmietana.
Największą popularność na arenie międzynarodowej zyskały wyrazy:
– mazurek ( franc. mazurka, ang. mazurka, niem. Masurka)
– granica (niem. Grenze, hol. grens, duń. grense, norw. grense, szwedz. gräns, rum. graniţă)
– wódka (występująca niemal we wszystkich językach pod postacią vodka)
– rędzina (znana jako rendzina)
Zapożyczenia świadczą o wymianie kulturowej pomiędzy różnymi narodami i postępującym rozwoju systemów porozumiewania się. Są naturalnym przejawem wzajemnych kontaktów między państwami i wzajemnego obcowania ze sobą poszczególnych kultur. Zatem czy zapożyczenia są potrzebne? Uważam, że są niezbędne, ponieważ stanowią główną wytyczną postępu cywilizacyjnego, a także sprawiają że komunikujemy się sprawnie, a przekaz jest jak najbardziej naturalny.