KONKURS – jeśli przeczytasz ten artykuł i w komentarzu napiszesz, dlaczego to zrobiłeś, dostaniesz recenzję książki “Gamifikacja” GRATIS. Każda nie ostatnia osoba, która skomentuje tekst, weźmie udział w losowaniu tytułu PIERWSZEGO komentującego.
Większość graczy kojarzy mechanizmy grywalizacyjne tylko od strony „widza”. Lubimy dostawać, brać udział w konkursach oraz wygrywać. Rzadko zastanawiamy się, jak skomplikowana „maszyneria” stoi za ulotną przyjemnością grania w ulubiony tytuł. “Gamifikacja” jest autopsją biznesu związanego z grami, w przystępnej formie. 100 punktów pokazuje najczęstsze mechanizmy i elementy gier, jakie można spotkać poza światem wirtualnym.
Inwestycja w siebie
Jako osoba bawiąca się w grafikę i cierpiąca na rozszerzenie z informatyki mogę polecić tę książkę przedstawicielom obu tych dziedzin. Na startupweekendach zawarta w niej wiedza może pomóc w tworzeniu modeli biznesowych. Media społecznościowe to miejsce, gdzie możemy wdrażać gamifikację. Jeśli chcemy zaprosić uczniów naszej szkoły na jakiś event, tworzymy konkurs. Książka tłumaczy jak docierać do specyficznych odbiorców, tworzyć zżyte społeczności i przywiązywać ludzi do określonych myśli.
Co mogę zgrywalizować?
Sam mechanizm grywalizacji jest zestawem narzędzi służących do “podkręcania” już istniejącej działalności. Może stworzysz projekt społeczny, w którym koledzy będą rywalizowali pomiędzy sobą np. w ilości przyniesionych do szkoły korków? Takie zabawy, w połączeniu z nagrodami, mogą być świetnym narzędziem motywacyjnym. Ponadto, czytając tę lekturę, dostrzegamy, jak wiele można naprawić w systemie edukacji.
Jeśli zjedli cię kosmici lub zdobyłeś +1 do świadomości grywalizacji i chcesz, aby takie zabawy częściej występowały w artykułach, udostępnij ten artykuł.