Świadomy, młody obywatel “małej ojczyzny”

Jak utrwalić odpowiednie postawy w życiu społecznym i mieć wpływ na rzeczywistość? Odpowiedź na to pytanie można uzyskać dzięki udziałowi w ogólnopolskim projekcie edukacyjnym „Mała ojczyzna – wspólna sprawa”.

Młody człowiek, wstępując na kolejne etapy rozwoju, stopniowo odkrywa swoją osobowość i przynależność do środowiska i kraju. To, w jakie otoczenie wchodzimy mając kilkanaście lat, stanowi o tym, jakimi ludźmi potem będziemy. Możliwości jest bardzo wiele, ale sztuką jest wybrać to, co najwłaściwsze i co idealnie wpasowuje się w naszą, dopiero tworzoną wizję świata i przyszłego życia. Niezliczona liczba projektów, konkursów, różnego rodzaju fundacje, wolontariaty i mnóstwo innych organizacji zrzeszających młodzież otwierają młodemu człowiekowi drzwi i dają nowe możliwości. Najważniejsze jednak, żeby chciał z tego skorzystać.

Uważam, że bardzo ciekawym i ostatnimi czasy zyskującym znacznie na popularności jest ogólnopolski program edukacyjny Fundacji BGK i Fundacji Rozwoju Wolontariatu “Mała ojczyzna-wspólna sprawa”. Projekt ten jest realizowany na podstawie metody wypracowanej przez funkcjonowanie programu „PROJEKTOR – wolontariat studencki” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności. Metoda polega na szerzeniu wśród Polaków postawy zaangażowania i aktywności, zwłaszcza w miejscowościach mniejszych, angażując nie tylko uczniów i studentów, społeczność szkolną, ale również grono rodziców, lokalne władze oraz media.

Mając kilkanaście lat nie zdajemy sobie najczęściej sprawy z tego, co się wokół nas dzieje, jak funkcjonują różnego szczebla urzędy, do kogo zwrócić się z problemem w skali lokalnej, dlaczego warto coś zrobić dla swojego miejsca zamieszkania i czy w ogóle możemy mieć na cokolwiek wpływ. Dlatego powstał projekt “Mała ojczyzna-wspólna sprawa”. Jego celem jest przygotowanie młodych ludzi do pełnego, świadomego i aktywnego udziału w życiu społecznym, w tym uświadomienie im własnej roli w procesach zachodzących w najbliższym otoczeniu, a także popularyzacja wiedzy obywatelskiej i kształtowanie w młodych ludziach poczucia odpowiedzialności za sprawy lokalnej społeczności.

Program z założenia przeznaczony jest dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z małych miejscowości na terenie całego kraju oraz studentów. Cały projekt składa się z 3 etapów, które dają możliwość rozwoju w szerokim zakresie. Są szkolenia dla studentów–liderów, potem następuje realizacja edukacyjnych warsztatów dla uczniów i ostatnią fazę stanowi realizacja edukacyjnych gier terenowych.

Jak twierdzą uczestnicy, projekt jest inicjatywną niezwykle interesującą i zrzeszającą wiele młodych, chętnych do działania osób. Daje dużo nowych możliwości, pozwala rozwinąć i wydobyć – być może dotąd skrywany – potencjał. Wpływ na losy kraju mają w dużej mierze młodzi ludzie, którzy zdobywając wykształcenie a potem pracę i wysokie stanowiska, będą mogli stanowić o sprawach najwyższej rangi. Warto szerzyć taki wartościowy program, który niesie ze sobą przede wszystkim zmiany w świadomości młodzieży.

Projekt daje możliwość zdobywania nowych kwalifikacji, cennych na rynku pracy, przy jednoczesnym przekazywaniu umiejętności uczniom, których nie nauczyliby się z książki. Przede wszystkim jest sposobem na poznanie wielu fantastycznych osób z całej Polski oraz umożliwia udział w darmowym, profesjonalnym szkoleniu, czyli stanowi połączenie tego, co pożyteczne, z tym, co przyjemne. To ogromna przygoda i niezwykłe wyzwanie.

Udział w projekcie jest potwierdzany certyfikatem, który będzie można przedstawić ewentualnym pracodawcom, co stanowi dodatkową zaletę, zachęcającą do uczestnictwa w programie. Żeby słowa nie okazały się puste, warto wysłuchać relacji uczestników projektu, oto wypowiedź jednego z nich, Piotra Morocha: https://www.youtube.com/watch?v=Ly1mchRQpIQ&feature=youtu.be

Wydaje się wskazane przytoczyć słowa prezesa Fundacji Rozwoju Wolontariatu, Zdzisława Hofmana, które moim zdaniem najbardziej oddają ideę poznawania “małej ojczyzny”: Każdy potrzebuje „domu” i „małej ojczyzny” po to by mieć dokąd wracać. Nie wystarczy znać swoje miejsce, ale trzeba je jeszcze pokochać. Bez miłości wszystko staje się nijakie, traci barwę. Dopiero wrażenie, emocja, które towarzyszy danemu zjawisku, nadają mu prawdziwy charakter, pokazują, że dana sprawa jest dla kogoś ważna, mimo że dla innych może nie mieć znaczenia.  Dlatego pokażmy, angażując się w ten projekt, dzięki któremu zyskujemy niewielkim wysiłkiem więcej niż moglibyśmy sobie wyobrazić, iż nasza “mała ojczyzna” daje nam tyle, że naprawdę warto poświęcić jej swój czas i zapał.

Comments

  • No comments yet.
  • Add a comment