“Uśmiechajmy się”

Przechodząc codziennie ulicami Słupska zauważyć można, że na twarzach większości ludzi maluje się powaga. Dlaczego tak mało się uśmiechamy? Co jest tego przyczyną? Zły stan uzębienia? Idąc tym tokiem myślenia postanowiłam przeprowadzić wywiad z jednym ze słupskich stomatologów Panem dr Jarosławem Rafalskim – na co dzień dba on o uśmiechy słupszczan w Klinice Rodent. Poniżej znajdziecie Państwo odpowiedzi na wiele nurtujących pytań. Zapraszam do lektury.

-Jakie cechy powinien posiadać idealny dentysta, o ile taki istnieje?

-Moim zdaniem idealny dentysta to taki,który słucha pacjentów. Każdy jest inny i trzeba umieć dopasować się do danego charakteru.

-W czym tkwi tajemnica sukcesu – czyli jak wzbudzić zaufanie pacjenta?

-Kluczem do tego, aby wzbudzić zaufanie u pacjenta, jest umiejętna komunikacja. Poprzez zadawanie pytań mogę dowiedzieć się wiele o pacjencie, dzięki temu postawienie diagnozy jest dużo łatwiejsze.

-Jak Pan myśli – na co pacjenci zwracają największą uwagę podczas wizyty?

-Uważam, że na to jakie podejście ma dentysta. Otwartość i uśmiech budzą zaufanie. Istotnym jest też sprawność i delikatność podczas leczenia.

-Jacy pacjenci są najbardziej wymagający?

-Uważam, że dzieci. One nie są przygotowane na to, że trzeba leczyć zęby. Nie rozumieją tej konieczności.

-Czy Pana zdaniem Słupsk to miejsce gdzie ludzie chętnie eksponują swój uśmiech?

-Myślę, że nie ale w innych miastach też tak jest. Nie jest to raczej związane z obecnością niewyleczonych zębów. To chyba kwestia braku zaufania społecznego.

-Pamięta Pan swoje wizyty u dentysty? Jakie są wspomnienia?

-Wciąż chodzę do dentysty! Ale te z dzieciństwa wspominam bardzo miło.

-Dlaczego stan uzębienia Polaków jest tak fatalny? Powołując się na źródła z 2014 roku około 4 mln Polaków w ogóle nie myje zębów!

-Jest to wina polskiej mentalności. Nie jest wstydem powiedzenie „Tak, mam próchnicę.” Ale gdy zapytamy przeciętnego Europejczyka nie przyzna się lub powie, że dba o swoje zęby. Musimy to koniecznie zmienić.

-Według sondaży ponad 50% pacjentów obawia się bólu. Jest to ogromna liczba. Myślimy stereotypowo?

-Myślę, że tak. W przeszłości, kiedy dentyści używali zupełnie innego sprzętu, strach mógł się pojawiać. Teraz takie myślenie nie powinno mieć miejsca.

-Co jest najtrudniejsze w pracy dentysty? A co najsympatyczniejsze?

-Najtrudniejsze jest przekazanie informacji danemu pacjentowi o tym, że leczenie będzie kosztowne czy długotrwałe – mówienie o rzeczach nieprzyjemnych. Najsympatyczniejsze dla mnie jest to, gdy pacjent po pierwszej wizycie, na której był mocno zestresowany, na kolejną przychodzi zadowolony. Widzę wtedy, że przezwyciężył strach.

-O czym powinniśmy pamiętać przy higienie jamy ustnej?

-Nie powinna być przede wszystkim krótkotrwała. Powinna być dokładna. Powinniśmy używać nici dentystycznych, nawyk ten zanika wśród Polaków.

Na zakończenie pragnę podziękować Panu doktorowi za poświęcony czas oraz fachowe odpowiedzi. Wszystkich czytelników zachęcam do dbania o swój uśmiech- jest to wizytówka na całe życie.

Blog doktora Rafalskiego: http://lekarze.bridgehead.pl/

Klinika Rodent: http://www.rogowski.pl/