27 lipca o godzinie 18.00 rozbrzmiał gwizdek początkujący kolejne starcie Górników, w którym gościli u siebie Górnika Zabrze. Był to ich drugi mecz ligowy. Przypominamy, iż pierwsze stracie zakończyło się owocnie. W tamtym spotkaniu Ruch Chorzów uległ Górnikom 2:0. Teraz piłkarze z Łęcznej pokonali Górnika Zabrze 2:1!
Warunki pogodowe sprzyjały, gdyż nie było gorąco, a więc Górnicy mogli rozwinąć skrzydła. Na pierwszy powód do radości ze strony naszych zawodników, nie trzeba było czekać długo, już w 16 minucie nowy zawodnik Kamil Poźniak strzelił gola, zmieniającego wynik na 1:0. Każdy miał swoje akcje… lepsze i gorsze. Wszyscy mogli się wykazać. Pod koniec pierwszej połowy, w 38 minucie, podczas rzutu wolnego wykonywanego przez rywali Łukasz Mierzejewski – obrońca z Łęcznej wdał się w przepychankę i uderzył głową zawodnika z Górnika Zabrze Rafała Kosznika. Na boisku panowała napięta atmosfera, Każda z drużyn grała w osłabieniu. Tak zakończyła się pierwsza połowa.
Podczas przerwy, każdy mógł trochę wypocząć. Na drugą połowę, wszyscy wyszli zwarci i gotowi do dalszego starcia. Nie ukrywając, goście prowadzili grę w drugiej części. I niestety w 51 minucie wyrównali na 1:1. Autorem gola był Roman Gergel. Nie obyło się bez fauli. Znowu każdy miał swoje pole do popisu, jednak zdolni bramkarze dobrze sobie radzili. W 75 minucie padła bramka dla rywali, lecz Gergel był na spalonym i bramka nie została uznana. Pod koniec meczu to jednak Górnik okazał się być lepszym i objął prowadzenie w 81 minucie. Do bramki trafił Bartosz Śpiączka! Zabrzanie na koniec próbowali wyrównać, lecz mecz się skończył i to gospodarze byli lepsi.
Kolejny mecz i kolejna wygrana! Bardzo dobry początek dla zawodników z Łęcznej! Oby tak dalej!