Rewelacyjna Norwegia, zaskakująca Białoruś – sympatycy piłki ręcznej zgromadzeni w Spodku nie mogli narzekać na brak emocji. Co jeszcze działo się w katowickiej grupie?
Rywalizacja w grupie B przyniosła spore niespodzianki. Faworyci grupy – Chorwaci – niespodziewanie przegrali z Norwegią i stoczyli zacięty bój z Białorusią. Mecz z Norwegią był bardzo zacięty, jednak błędy w ataku i obronie oraz konsekwentna gra norweskiej drużyny doprowadziły do porażki Hrvatskiej 34-31.
Również z Białorusią Chorwaci mieli niemałe problemy. Przez całą pierwszą połowę obie drużyny szły łeb w łeb i po 30 minutach na tablicy widniał remis. Ostatecznie Chorwaci przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę i pokonali Białoruś sześcioma bramkami.
Dla wielu zaskoczeniem jest tak dobra postawa Norwegii. Jednak jeśli przyjrzeć się bliżej, jest to bardzo równa drużyna bez wielkich gwiazd. W I rundzie ulegli jedynie nieobliczalnej Islandii. Norwegowie dzięki wygranej z Chorwacją zajęli pierwsze miejsce w grupie i z kompletem punktów będą pierwszym rywalem Polaków w II fazie.
Walka o trzecie miejsce toczyła się między Białorusią a Islandią. Niespodziewanie, zwycięsko wyszli z niej Białorusini, którzy pokonali Islandczyków 39:38 i awansowali dzięki lepszemu bilansowi bramek.
W drugiej rundzie grupa B łączy się z “polską” grupą A. Zespoły rywalizować będą w Krakowie.
DRUŻYNA | BRAMKI | +/- | PUNKTY | |
1 | Polska | 55:48 | 7 | 4 |
2 | Norwegia | 63:58 | 5 | 4 |
3 | Chorwacja | 58:55 | 3 | 2 |
4 | Francja | 55:54 | 1 | 2 |
5 | Białoruś | 48:56 | -8 | 0 |
6 | Macedonia | 46:54 | -8 | 0 |