Żużel przegrał z deszczem – po 1. kolejce PGE Ekstraligi

W pierwszej kolejce żużlowej PGE Ekstraligi kibice mogli cieszyć się tylko dwoma spotkaniami – hitem kolejki w Lesznie oraz przeciętnym meczem w Grudziądzu. Mecze w Rybniku oraz Zielonej Górze zostały odwołane z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych.

Sezon został zainaugurowany już w piątek meczem mistrza Polski Unii Leszno ze świetnie zapowiadającą się drużyną Stali Gorzów. Niestety, już kilka dni przed zawodami ze składu Unii wypadł Emil Sajfutdinow, który w zawodach Best Pairs Cup w Toruniu nabawił się kontuzji barku, a po Memoriale Edwarda Jancarza poobijany był drugi z liderów mistrza Polski – Peter Kildemand. Jakby problemów było mało, w Lesznie problem mieli z torem, który przez długi czas nie pozwolił na treningi.

Od początku spotkania pazur pokazała Stal Gorzów wygrywając dwa pierwsze wyścigi. Później jednak inicjatywę przejęli gospodarze, którzy prowadzili nawet ośmioma oczkami. Wtedy jednak do głosu znów doszli gorzowianie.

Na jedenasty wyścig Stanisław Chomski zdecydował się na dokonanie rezerwy taktycznej – w miejsce słabo spisującego się Zagara wstawił świetnego tego wieczoru Zmarzlika. Junior gorzowskiej Stali spisał się dobrze i dowiózł dwa oczka, jednak gorzowianie przegrali gonitwę 4:2.

Prawdziwym przełomem był wyścig 12. Stalowcy, po trochę gorszym starcie, świetnie rozegrali pierwszy łuk i wyjechali na dwie czołowe pozycje, których, mimo zaciekłych ataków Zengoty, nie oddali do końca wyścigu. Również trzynasta gonitwa zakończyła się podwójnym triumfem gorzowian. Przed biegami nominowanymi na tablicy widniał remis.

14. i 15. wyścig to potwierdzenie wyśmienitej końcówki zawodów w wykonaniu Stali. Najpierw, po pasjonującej walce,  para Jepsen Jensen – Prz. Pawlicki pokonała parę Musielak – Zengota 4:2. W decydującej gonitwie trener Chomski , mimo uprzedniego nominowania Iversena, zdecydował się puścić w jego miejsce świetnego Zmarzlika wraz z fenomenalnym Kasprzakiem. Ze strony gospodarzy pod taśmą ustawili się Pedersen oraz Kildemand. Duńczycy jednak zamiast walczyć z rywalami, toczyli walkę między sobą i pozwolili wyjechać gościom na podwójne prowadzenie.

Mecz zakończył się triumfem Stali Gorzów 48:42.

Fogo Unia Leszno – 42
9.
Piotr Pawlicki – 4 (2,0,1,1)
10.
Tobiasz Musielak – 6 (0,2,3,1,0)
11.
Grzegorz Zengota – 9+1 (2*,3,1,1,2)
12.
Peter Kildemand – 9+1 (3,2*,3,0,1)
13.
Nicki Pedersen – 12 (3,3,3,3,0)
14.
Dominik Kubera – 0 (d,0,0)
15.
Bartosz Smektała – 2 (2,0,0)

Stal Gorzów – 48
1.
Niels Kristian Iversen – 7+2 (3,1,1*,2*,-)
2.
Michael Jepsen Jensen – 6 (1,0,2,w,3)
3.
Matej Zagar – 2 (0,2,0,-)
4.
Przemysław Pawlicki – 5+1 (1,1*,2,-,1)
5.
Krzysztof Kasprzak – 11+2 (1*,3,2,2*,3)
6.
Bartosz Zmarzlik – 14+1 (3,1,2,3,3,2*)
7.
Adrian Cyfer – 3 (1,2,0)

Drugim z meczów pierwszej kolejki było sobotnie starcie GKMu Grudziądz z Unią Tarnów. Kibice na stadionie, jak i przed telewizorami, spodziewali się zaciętego pojedynku, jednak tarnowskie jaskółki nie latały tego popołudnia zbyt wysoko.

W meczu mało się działo, a aż do biegów nominowanych gościom nie udało się wygrać drużynowo ani jednego wyścigu, a indywidualnie odnieśli jedno zwycięstwo.

Dopiero w ostatnich dwóch gonitwach, kiedy wynik meczu był już rozstrzygnięty, do głosu doszli tarnowianie wygrywając bieg czternasty i piętnasty odpowiednio 4:2 i 5:1.

MRGARDEN GKM Grudziądz – 57
9.
Peter Ljung – 6+1 (1*,1,3,1)
10.
Tomasz Gollob – 9+2 (2,3,2*,2*,0)
11.
Rafał Okoniewski – 12+1 (3,3,2*,3,1)
12.
Krzysztof Buczkowski – 12+2 (2*,2*,3,3,2)
13.
Artiom Łaguta – 10 (1,3,3,3,0)
14.
Marcin Nowak – 2+1 (0,0,2*)
15.
Mateusz Rujner – 6 (3,3,0)

Unia Tarnów – 33
1.
Leon Madsen – 7+2 (3,0,1*,1,2*)
2.
Mikkel Michelsen – 5 (0,1,2,1,1)
3.
Kenneth Bjerre – 6 (1,2,0,0,3)
4.
Piotr Świderski – 1+1 (0,1*,-,0)
5.
Janusz Kołodziej – 11 (2,2,1,1,2,3)
6.
Krystian Rempała – 1+1 (1*,0,0)
7.
Patryk Rolnicki – 2 (2,0,0)

Z powodu złej pogody nie odbyły się niedzielne mecze pomiędzy Rybnikiem i Toruniem oraz Zieloną Górą i Wrocławiem.

źródło zdjęcia: espeedway.pl

Comments

  • No comments yet.
  • Add a comment