Już po raz kolejny Dzień Kobiet w Krakowie minął przyjemnie przedstawicielkom płci pięknej. Każda kobieta mogła znaleźć coś dla siebie – poniżej przegląd kilku z wielu eventów, które odbyły się w Krakowie 8 marca 2016 roku.
Coś dla kinomanek
Oprócz zwykłego repertuaru wiele kin zorganizowało specjalne pokazy w tym szczególnym dniu, a także wyjątkowe promocje:
– w Centrum Kinowym ARS każda pani za bilet zapłaciła 2 złote mniej, miała też szansę na wzięcie udziału w losowaniu zaproszeń i voucherów od partnerów kina
– Multikino zaproponowało krakowiankom kolejną odsłonę Kina na obcasach, na seansie przeznaczonym tylko dla kobiet zobaczyć można było nowość kinową 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach
– kino Agrafka miało do zaoferowania spotkanie dla pań, Szpilka w Agrafce połączyła seans filmowy i spotkanie towarzyskie.
Coś dla aktywnych
Sklep Biegacza Cracovia z okazji Dnia Kobiet zorganizował LADIES RUN DAY. Panie miały szansę zaczerpnąć rad specjalistów – pomagali oni w doborze biustonosza sportowego, a także mówili o tym jak dobrze wyglądać w stroju sportowym. Dzień zakończył się treningiem cardio, pod czujnym okiem trenerów.
Coś dla fanów sportu
Choć spotkanie Korony Kielce i Wisły Kraków odbyło się poza grodem Kraka, to każda fanka krakowskiej drużyny w ten szczególny dzień na pewno śledziła losy piłkarzy z Reymonta. Fanki hokeja również miały świetną okazję na spełnianie swojej pasji – wstęp na półfinałowy mecz Comarch Cracovii z Ciarko PBS Bank Sanok kosztował je jedynie przysłowiową złotówkę!
Coś dla łakomczuchów
Wiele restauracji obniżyło ceny specjalnie dla pań. Niektóre z nich pokusiły się także o niewpuszczanie mężczyzn.
Coś dla domatorów
Dla pań, które zostały w domach ten dzień również mógł być wyjątkowy. Większość stacji telewizyjnych zaproponowała żeńskiej części publiczności wieczorne komedie romantyczne lub filmy dokumentalne o kobietach.
Zapewne wiele pań już z niecierpliwością czeka na kolejny Dzień Kobiet, który – miejmy nadzieję – przyniesie im jeszcze więcej atrakcji niż w tym roku.
Źródło grafiki: krakow.naszemiasto.pl