Nasza (ekstra)Klasa #5 – “Kto strzelał przy żołnierzach?”

W ten week­end Mazu­rek Dąbrow­skiego grany był nie tylko po zło­cie Anity Wło­dar­czyk na igrzy­skach w Rio. Pol­ski hymn można było usły­szeć także przed wszyst­kimi ośmioma meczami 5. kolejki Lotto Ekstra­klasy. W ten spo­sób ligowe śro­do­wi­sko cele­bro­wało ponie­dział­kowe święto Woj­ska Pol­skiego. Czy obecni na każ­dym spo­tka­niu żoł­nie­rze zain­spi­ro­wali zawod­ni­ków do cel­nego i sku­tecz­nego strze­la­nia?

Pierw­szym nie­da­ją­cym się pomi­nąć wyda­rze­niem tej kolejki było wycze­ki­wane od początku sezonu zwy­cię­stwo Lecha Poznań. W sto­licy Wiel­ko­pol­ski uznali chyba, że w sumie podo­bał im się start poprzed­niej kam­pa­nii i dla­tego postarali się go dokład­nie odtwo­rzyć. Naj­pierw w prze­ko­nu­ją­cym stylu wygrali mecz o Super­pu­char z Legią, żeby potem w lidze roz­da­wać punkty kolej­nym rywa­lom. Tym spo­so­bem, dokład­nie tak jak przed rokiem, po pię­ciu kolejkach zgro­ma­dzili na swoim kon­cie aż cztery punkty. Z tą tylko róż­nicą, że wtedy taki stan posia­da­nia dawał chociaż miej­sce trzy­na­ste, a teraz wystar­czy jedy­nie na wyż­szą lokatę strefy spad­ko­wej. Po 2:1 z Cra­co­vią w ten week­end „Kole­jorz” roz­po­czął marsz w górę tabeli. Może za tydzień szy­kuje atak na 14. pozy­cję?

***

Nie można nie pochwa­lić obu naszych nadmor­skich zespo­łów. Dla benia­minka z Gdyni – Arki – zwy­cię­stwo nad Śląskiem Wro­cław było już trze­cim trium­fem na wła­snym sta­dio­nie, z któ­rego jak na razie „Żółto-nie­bie­scy” uczy­nili praw­dziwą twier­dzę. Podob­nie rzecz się ma z Lechią Gdańsk, która wygrała strze­lecki bój z Koroną Kielce 3:2 i tym samym u sie­bie nie stra­ciła jesz­cze nawet punktu. Wygląda na to, że wyjazdy pol­skich dru­żyn nad morze kosz­tują je tyle, co korzy­sta­ją­cych z pełni sezonu wcza­so­wi­czów – drogo.

***

W kon­kur­sie pt. „Mamy mocną markę, ale słabą formę” po zwy­cię­stwie Lecha na wyraźne pro­wa­dze­nie wysu­nęła się, dalej jesz­cze ogłu­szona porażką w der­bach Kra­kowa, Wisła. W zamie­sza­niu powsta­łym przy zmia­nie wła­ści­ciela Białej Gwiazdy na ten moment wiemy tylko tyle, że jeden z panów chcą­cych prze­jąć klub w naj­bliż­szych tygo­dniach może usłyszeć pra­wo­mocny wyrok, co unie­moż­liwiłoby mu zasia­da­nie w radzie nad­zor­czej. W tygo­dniu dowiedzieliśmy się m.in., że podro­bił swoje świa­dec­two matu­ralne. Pił­ka­rzom Wisły też przy­da­łoby się spre­pa­ro­wać pro­to­koły meczowe z ostat­nich spo­tkań. Po czwar­tej porażce z rzędu w ofi­cjal­nej, nie­podro­bio­nej tabeli Ekstra­klasy zaj­mują… ostat­nie miej­sce.

***

Zawod­nicy naj­bar­dziej woj­sko­wego klubu w naszej lidze – Legii – ponie­dział­kowe święto zaczęli cele­bro­wać już chyba tydzień wcze­śniej. Bo jak ina­czej niż mocno poim­pre­zo­wym sta­nem można wytłu­ma­czyć porażki z dwoma Górni­kami – Zabrze i Łęczną. Pierw­sza co prawda przy­da­rzyła się w Pucha­rze Pol­ski, jed­nak patrząc na to, że zabrzanie grają obec­nie na zaple­czu Ekstra­klasy i dodat­kowo zali­czają sła­biutki począ­tek sezonu, mistrz Pol­ski powinien ograć „Trój­ko­lo­ro­wych” nawet po wyj­ściu z wiej­skiego wesela. Weeken­do­wej klę­ski na Lubelsz­czyź­nie też nijak wytłu­ma­czyć się nie da. Zaraz po zakoń­cze­niu spo­tka­nia w dosad­nych żoł­nier­skich sło­wach (pasu­ją­cych do obcho­dzo­nego święta) grę Legii sko­men­to­wał bram­karz tej dru­żyny – Arka­diusz Malarz (link). Zawod­nik ten wyra­sta zresztą na jedy­nego Legio­ni­stę trzy­ma­ją­cego poziom – bez jego inter­wen­cji Gór­nik nie wygrałby jeden do zera, a jedenaście. Aż strach pomy­śleć, że wszystko to dzieje się na kilka dni przed śro­dową walką o Ligę Mistrzów z Dun­dalk. Miejmy nadzieję, że do tego spo­tka­nia pod­opieczni Besnika Hasniego przy­stą­pią już w pełni sił. Aby zma­zać plamę, muszą spra­wić, żeby to Irland­czycy wyglą­dali jak po dużej ilo­ści kawy po irlandzku pomie­sza­nej z Guines­sem.

Wyniki 5. kolejki Lotto Ekstra­klasy:

Lechia Gdańsk 3–2 Korona Kielce
Lech Poznań 2–1 Cra­co­via
Arka Gdy­nia 2–0 Śląsk Wro­cław
Gór­nik Łęczna 1–0 Legia War­szawa
Pogoń Szcze­cin 5–0 Bruk-Bet Ter­ma­lica Nie­cie­cza
Piast Gli­wice 0–0 Zagłę­bie Lubin
Wisła Kra­ków 1–2 Ruch Cho­rzów
Wisła Płock 1–0 Jagiel­lo­nia Bia­ły­stok

Comments

  • No comments yet.
  • Add a comment