Czy jeden dzień może odmienić nasze życie?

Forman Gayle swoimi powieściami podbija serca młodzieży. „Ten jeden dzień” oraz „Ten jeden rok” to kolejna seria, która odniosła wielki sukces. Przedstawia ona losy Allyson, która po zakończeniu liceum udała się w podróż po najważniejszych miastach Europy, lecz akcja rozpoczyna się, gdy wycieczka dobiega końca. Podczas ostatniego wieczoru, dziewczyna z paczką znajomych wybrała się na występ trupy Guerrilla Will, która tego dnia przedstawiała sztukę Szekspira.

Tym jednym wyjściem, dziewczyna odmieniła diametralnie swoje życie i plany na dalszą podróż. Podczas występu jej uwagę zwrócił pewien chłopak, porywczy i trochę figlarny, ale miał w sobie to coś, co ściągało na niego uwagę. Przypadek sprawił, że potem ponownie spotkała go w pociągu do Londynu i pod wpływem impulsu wyruszyła z nim do Paryża, aby tam w przeciągu jednego dnia doznać niezapomnianej przygody. Czy ten jeden dzień zmienił jej życie? Hmm… Moim zdaniem tak. Allyson, zazwyczaj ułożona dziewczyna, rozważna i działająca pod dyktando rodziców, wszystko miała zaplanowane, dokąd pójdzie na studia, co będzie robić w życiu. Natomiast Will jest jej totalnym przeciwieństwem, żyje chwilą, nie przywiązuje się i działa pod wpływem impulsu. Po tej przygodzie dziewczyna staje się zupełnie inna. Lecz jak kończą się przygody Allyson? Po wspaniałym dniu w Paryżu spędzonym przy boku przystojnego chłopaka, rano obudziła się, całkiem sama. Co się stało? Gdzie zniknął? To pozostało tajemnicą, a po chłopaku wszelki ślad zaginął. Dalsze poszukiwania i czekanie nie miały sensu, więc przyszedł czas na powrót do domu.

Po tak skończonej książce, czytelnik zostaje z jedną wielką niewiadomą. Co dalej? Wiemy, że Allyson wróciła do domu, ale co się stało z Willemem? Czy porzucił dziewczynę bez słowa, bo jest człowiekiem bez honoru? Czy chodziło mu tylko o jedno? A może wydarzyło się coś innego?

Na nasze pytania autorka odpowiada w kolejnej części utworu pt. „Ten jeden rok”. Akcja tej powieści skupia się na postaci Willema, który podczas bójki został ranny, to przez ten incydent nie pojawił się ponownie przy boku Allyson, choć bardzo się starał i pragnął tego. Ta część jest pisana z perspektywy bohatera i każdą z jego przygód przeżywamy razem z nim. Samo życie, dzieciństwo i rodzinne relacje mężczyzny są niezwykle intrygujące. Dręczące wspomnienia i ich czar sprawiają, że jest on gotowy do poświęceń. Wybiera się w podróż w poszukiwaniu swojej osobowości oraz pozostawionej cząstki siebie w duszy ukochanej. Chłopiec zawsze był w podróży, lecz nigdy nie miał obranego tak konkretnego celu jak teraz – odnaleźć Allyson. Czy uda mu się? Czy nie jest za późno, na naprawienie błędów? Czy Allyson będzie w stanie mu wybaczyć? Na te pytania znajdziemy odpowiedzi w książce „Ten jeden rok”, choć mogłabym wam zdradzić zakończenie teraz, to nie zrobię tego. Sami weźcie książkę w dłoń i przy kubku herbaty poznajcie szczegóły życia Allyson i Willema oraz zakończenie ich historii.

Miłego czytania 🙂