Byle do Piątku #72 Brak Donalda, brak kolorytu

Imię Donald zawiera wiele skojarzeń. Dla jednych przezabawny kaczor, komu innemu może nasunąć się na myśl polityka. Kibic Wisły Kraków prawdopodobnie będzie przywoływać pamięcią Wilde’a-Donalda Guerriera i myśleć – „ten to był niezły agent”.

Raczej minęły już czasy, gdy czarnoskóry piłkarz kojarzył się na polskich boiskach bardziej z funkcją maskotki drużyny, niż z faktycznymi umiejętnościami. Jednak pewna cząstka robienia z siebie nie tyle pośmiewiska, co „barwnej postaci” nadal pozostaje. Abstrahując od słynnego zdjęcia „z lotu ptaka” w wykonaniu haitańskiego skrzydłowego, było w polskiej lidze niemało przybyszy z Afryki, którzy zasłynęli się czymś innym niż postawą na boisku.

Prejuce Nakoulma akurat piłkarsko dał znać o sobie bardziej w barwach Górnika Zabrze, niż Widzewa Łódź, bo w tym drugim klubie się na nim nie poznano. Co prawda obie drużyny są obecnie na fatalnych poziomach rozgrywkowych podług ich tradycji i historii, ale piłkarz z Burkiny Faso poprzez bramki zdążył wywalczyć niemało „kogucików”, dzięki czemu miał okazję je przyrządzać „tak po afrykańsku”.

Nieraz jednak rzeczywistość okazuje się inna niż w wypadku sympatycznego Nakoulmy, który wspaniale się czuł w polskiej kulturze, klimacie, a nawet języku. Czasem dostrzec można niezły „hardkor”, a konkretnie chodzi o szerzej nieznanego Rolanda Sibambę. Trafił on do drużyny Śląska Wrocław już prawie dwadzieścia lat temu, ale do tej pory ówcześni piłkarze na pewno muszą przywoływać pamięcią jak podejrzewano go o metroseksualizm (pojęcie wtedy raczej nieznane). O ile dziwactwa pokroju dobierania butów pod kąt boiska można by jakoś przeżyć, o tyle malowanie paznokci u stóp czerwonym lakierem nie było już do zaakceptowania w piłkarskiej szatni. Przynajmniej ówcześnie, biorąc pod uwagę obecną ilość żelu (żalu również) na ekstraklasowych boiskach oraz mało męskie torebeczki, popularne wśród kopaczy.

Guerrier zostanie zapamiętany… dwojako. Czyli zarówno poprzez przebłyski jak i całkiem niezłe statystyki w barwach Białej Gwiazdy – 20 goli w 75 meczach, ale też za sprawą lekkiego podejścia do zawodu. Wild po angielsku oznacza dziki, stąd Wilde Donald wydaje się idealnym stwierdzeniem na temat tego piłkarza. Były trener Wisły Franciszek Smuda mówił, że przez duet swoich podopiecznych Guerrier-Sarki (ten drugi również był dość dziwny, gdyż mawiał w wywiadach że jego dziadek zmarł w wieku 132 lat) „wyląduje w szpitalu psychiatrycznym”. Można uznać iż każdy kij ma dwa końce, bo zrozumiały jest momentalny brak cierpliwości wobec tego typu piłkarzy, ale z drugiej strony zaraz po zmianie szkoleniowca Guerrier notował świetne występy.

Niestety, na graniu w piłkę średnio się skupiał. Social media potrafiły go pochłaniać, gdzie dochodziło czasami do kompromitacji jak i posługiwania się nieprzyzwoitym językiem. Przykładem jest jak odpisał „spier…aj” użytkownikowi Instagrama po tym, jak tamten zasugerował mu że mógłby skupić się na graniu, a nie wstawianiu lanserskich fotek z leasingowym modelem Porsche Panamera. O tym jak w kadr zdjęcia jego klubowej koszulki wkradł się pewien „mały” szczegół, nie ma nawet co wspominać, gdyż okrążyło to internet już wiele razy. A i tłumaczenia się piłkarza iż „nie miał pojęcia, że kadr w aparacie może być tak szeroki” również były idiotyczne.

Nic nie trwa wiecznie, dlatego zarówno trener Wisły Kraków jak i jej działacze mieli już pewnie dość kolorytu, w negatywnym tego słowa znaczeniu, ze strony Guerriera. 27-letni skrzydłowy został sprzedany do beniaminka tureckiej ligi Alanyasporu i biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia nad Bosforem, ciekawe czy Haitańczyk nadal będzie królował w social mediach. Na pożegnanie z Polską znowu dał jeszcze znać o sobie na Instagramie, gdzie tym razem napisał wobec obrażającego go użytkownika – „Your mom are a slut”. Oczywiście nie mam zamiaru kopać leżącego i wyśmiewać się z poziomu gramatyki piłkarza, bo nie oczekujmy od niego zbyt wiele, ale w Turcji takich wypowiedzi względem tamtejszych krewkich kibiców raczej nie zaakceptują.

Comments

  • No comments yet.
  • Add a comment