Gdy robi się coraz zimniej, a Lublin zamienia się w bajkową białą krainę, często towarzyszy nam uczucie senności, zmęczenia i brakuje energii. Jeśli rozpoznajesz te symptomy, prawdopodobnie dopadła Cię zimowa chandra.
Jakie są jej przyczyny? Dzieje się tak dlatego, że dni są krótsze i chłodniejsze. – Brak odpowiedniego natężenia światła zaburza rytm naszego organizmu oraz powoduje zwiększenie poziomu melatoniny, co skutkuje sennością – mówi Mariola, studentka psychologii na UMCS-ie.
Ważnym elementem walki z zimową depresją jest aktywność fizyczna. Warto pamiętać o niej każdego dnia. Korzystając z uroków zimy, można wybrać się na łyżwy do Icemanii lub skoczyć za miasto na narty. Nie bez powodu mówi się, że sport to zdrowie – podczas wysiłku fizycznego zwiększa się bowiem w naszym organizmie liczba “hormonów szczęścia”. – Sport jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem na zimową chandrę. Najchętniej w takie dni chodzę na łyżwy mimo, że nie jestem w tym najlepsza. Po tak aktywnym spędzeniu wolnego czasu, zwłaszcza w gronie przyjaciół, humor od razu mi się polepsza – informuje Karolina, studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na UMCS-ie.
Nieustanne życie w biegu powoduje, że człowiek staje się markotny, przez co nie zawsze jest w stanie skupić się na zajęciach lub wykładzie. Życie w stresie może powodować ogromne zmęczenie, dlatego warto pamiętać o tym, by każdego dnia znaleźć chwilę dla siebie.
Każdy z nas ma tzw. złoty środek na zimowy pochmurny i melancholijny wieczór. Dla jednych może to być gorąca czekolada, interesująca książka, a dla innych dobra komedia. W wieczornym wyciszeniu się niektórym pomaga przyjemna kąpiel ze świecami. W “domowym spa” można naładować energię na najbliższe kilka dni. Są też tacy, którzy idealnie odpoczywają z własnym laptopem w łóżku. – Przed snem lubię obejrzeć jakiś ciekawy program lub film, to mnie uspokaja i pomaga się zrelaksować – mówi Karolina.
“Relax, take it easy”
Aby rano czuć się wypoczętym, ważne jest zapewnienie sobie przed snem ciemnego pomieszczenia i komfortowych warunków. W dzień nie należy pracować przy zasuniętych roletach, natomiast w nocy warto zasłaniać okna i nie zasypiać przy grającym kolorowo telewizorze. Pomieszczenie, w którym zasypiamy, powinno być wywietrzone. Według niektórych, depresja jest efektem zapomnienia o samym sobie. Mimo wielu obowiązków należy czasami zwolnić i pomyśleć o sobie. Podczas markotnych dni trzeba też pamiętać o odpowiedniej dawce snu.
Warto być optymistą!