1 marca obchodzimy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Jest to nowe święto, więc nie każdy jeszcze miał szansę o nim usłyszeć. Jednak w całej Polsce pojawiały się różne, nawet symboliczne, wydarzenia, mające na celu uczcić pamięć poległych, jak również poinformować ich potomków o wspomnianym święcie. Również w Olsztynie z tej okazji odbył się marsz ku pamięci tych bohaterów.
O godzinie 18.00 pod Ratuszem zebrało się niemałe grono osób. Wśród obecnych byli ludzie w różnym wieku, gimnazjaliści, osoby pracujące, starsze osoby, które pewnie pamiętają te czasy. Wszyscy szli ramię w ramię, wspólnie oddając im cześć. W trakcie padały takie hasła jak: „Inko, Inko patrzysz z nieba, zachowałaś się jak trzeba” czy „Cześć pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Idących ulicami miasta na pewno słyszeli w mieszkaniach, nie tylko mieszkańcy ulic znajdujących się na trasie przemarszu. Celem podróży był Plac Solidarności, gdzie złożono kwiaty.
Zapytałam uczestników, co spowodowało, że pojawili się w centrum Olsztyna akurat tego dnia. Odpowiadali jednogłośnie: „To byli wielcy ludzie, których skazano na zapomnienie. Nie możemy do tego dopuścić i na to się zgodzić”. Każdy z uczestników podkreślał również, że wiedzę o nich zdobył sam, a nie w szkole.
Warto zauważyć, że tego dnia wszyscy odłożyliśmy na bok politykę i wspólnie oddaliśmy cześć bohaterom. Ludziom, którzy walczyli o Wolną Polskę.
Do powstania artykułu przyczynili się: Przemysław Zakrzewski i Sławomira Szczepańska.
1 marca obchodzimy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Jest to nowe święto, więc nie każdy jeszcze miał szansę o nim usłyszeć. Jednak w całej Polsce pojawiały się różne, nawet symboliczne, wydarzenia, mające na celu uczcić pamięć poległych, jak również poinformować ich potomków o wspomnianym święcie. Również w Olsztynie z tej okazji odbył się marsz ku pamięci tych bohaterów.
O godzinie 18.00 pod Ratuszem zebrało się niemałe grono osób. Wśród obecnych byli ludzie w różnym wieku, gimnazjaliści, osoby pracujące, starsze osoby, które pewnie pamiętają te czasy. Wszyscy szli ramię w ramię, wspólnie oddając im cześć. W trakcie padały takie hasła jak: „Inko, Inko patrzysz z nieba, zachowałaś się jak trzeba” czy „Cześć pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Idących ulicami miasta na pewno słyszeli w mieszkaniach, nie tylko mieszkańcy ulic znajdujących się na trasie przemarszu. Celem podróży był Plac Solidarności, gdzie złożono kwiaty.
Zapytałam uczestników, co spowodowało, że pojawili się w centrum Olsztyna akurat tego dnia. Odpowiadali jednogłośnie: „To byli wielcy ludzie, których skazano na zapomnienie. Nie możemy do tego dopuścić i na to się zgodzić”. Każdy z uczestników podkreślał również, że wiedzę o nich zdobył sam, a nie w szkole.
Warto zauważyć, że tego dnia wszyscy odłożyliśmy na bok politykę i wspólnie oddaliśmy cześć bohaterom. Ludziom, którzy walczyli o Wolną Polskę.
Do powstania artykułu przyczynili się: Przemysław Zakrzewski i Sławomira Szczepańska.