Górnik triumfuje w Ekstraklasie
17 września o 15:30 na stadionie Arena Lublin klub Górnik Łęczna podjął Koronę Kilce. Gospodarze pokonali kielczan 4:0 po bramkach Grzegorza Bonina (2), Bartosza Śpiączka i Slavena Jurisa.
Emocje zaczęły się już w drugiej minucie kiedy na bramkę strzał głową oddał Bartosz Śpiączka. W kolejnej części meczu kibice zmuszeni byli oglądać ostre wejścia w środku boiska, po których sędzia trzy razy sięgał po żółtą kartkę. W dwudziestej pierwszej minucie na bramkę gości mocno strzelił Grzegorz Bonin, ale piłka uderzyła w boczną siatkę. W dwudziestej ósmej minucie otrzymał też piłkę na prawym skrzydle, jednak niecelna próba go nie zraziła i jeszcze raz kopnął w kierunku bramki. Tym razem piłka wpadła do siatki.Górnicy objęli prowadzenie, ale w trzydziestej piątej minucie Grzegorz Bonin oddał jeszcze jeden strzał zza pola karnego i padł kolejny gol. Górnik zatem przed przerwą objął dwubramkowe prowadzenie.
Po zmianie stron pierwszą akcję przeprowadził ponownie Grzegorz Bonin. W pięćdziesiątej piątej minucie Górnik wyprowadził trzeci cios, piłkę na szesnastym metrze otrzymał Bartosz Śpiączka, który przelobował piłkę nad bramkarzem i wpadła do siatki. W pięćdziesiątej dziewiątej minucie oddał mocny strzał półwolejem w kierunku bliższego słupka, ale tym razem Maciejowi Gostomskiemu udało się wybronić. W sześćdziesiątej dziewiątej minucie kielczanie mieli dobrą sytuację, skrzydłowy napędził akcję na lewym skrzydle i dograł plasowaną piłkę na piąty metr, jednak Łukasz Sekulski był na swoim miejscu. W osiemdziesiątej trzeciej minucie jeden z obrońców Korony popełnił błąd, po którym piłkę przejął Grzegorz Bonin i podał ją Slavenowi Jurisy, który ustalił wynik meczu na 4:0.
Odnotowano, że mecz na stadionie oglądało 2401 widzów.