Od dziś regularnie co 2 tygodnie na mimregion.pl będzie ukazywał się cykl na temat jak widzą siebie Łowiczanie za 10 lat. Na pierwszy ogień poszła Martyna Pińkowska uczennica lokalnego Ekonomika. Z przyszłą piosenkarką rozmawiała jedna z naszych redaktorek.
Jak wyobrażasz sobie siebie za 10 lat ?
Ja za 10 lat? Ciężkie pytanie, chociaż nie ukrywam, że coraz częściej zadaję je samej sobie. W tej kwestii trzeba oddzielić sferę marzeń od rzeczywistości i tego co zrobić, czym się zająć, aby być spełnioną osobą.
Muszę przyznać, że te plany ciągle się zmieniają, jednak najważniejsze jest to żeby lubić to co się robi. Od zawsze marzy mi się Akademia muzyczna, wielka scena, jednak nie jestem pewna czy takie zajęcie zapewni mi byt. Ludzie w moim wieku często podejmują decyzje pochopnie, a ja nie chciałabym popełnić błędu- dlatego cały czas zastanawiam się nad swoją przyszłością.
Akademia muzyczna, wielka scena dążysz jakoś do tego ? Co robisz, żeby osiągnąć swój cel ?
Tak, muzyka od zawsze jest w moim serduchu. Od jakiegoś czasu uczęszczam na lekcje śpiewu, można mi też usłyszeć na festiwalach, konkursach a czasem na jakiś kameralnych imprezach różnego typu.
Marzy Ci się kariera na lokalnym podwórku czy bardziej coś światowego ?
Odpowiedź na to pytanie jest chyba oczywista. Każda osoba która robi coś w tym kierunku chciałaby znaleźć się na językach nie tylko osób znajomych, ale całego świata. Patrząc trochę bardziej przyziemnie, aby osiągnąć coś wielkiego trzeba mieć wybitny talent, a mówiąc wprost uważam, że go nie posiadam.