,,Rusz się kolego – zrób coś dobrego”

W niedzielę 14.06.2015 r. mieliśmy możliwość uczestniczyć w Pikniku Rodzinnym, który organizowała Szkoła Podstawowa im. Jana i Kazimierza Bogdanowiczów w Nadrybiu. Jak przebiegła ta impreza?

Spotkanie rozpoczęło sie mszą święta w kościele parafialnym w Nadrybiu. Po mszy wszyscy udali się na szkolne boisko, gdzie czekały już wszystkie atrakcje. Na samym początku przemówiła Pani Dyrektor Maria Paryła, witając zaproszonych gości, uczniów, a także dziękując sponsorom i zachęcając do dobrej zabawy. Następnie głos zabrał lekarz z Lubelskiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, który zachęcał zgromadzonych do oddania krwi. Potem przyszedł czas na część artystyczną.
Najpierw odbyły się występy wokalne. Uczniowie z różnych klas zaśpiewali wiele piosenek, pokazując przy tym swoje niesamowite talenty, oraz niesamowitą odwagę i zaangażowanie. Można było posłuchać również gry na saksofonie i organach. Po części wokalnej miały miejsce różne występy taneczne. Na scenie pojawili się goście z Janowicy. Nie zabrakło także najmłodszych artystów, czyli dzieci z grupy przedszkolnej, które przygotowały przedstawienie pt.: ,, Jak krasnale zaopiekowały się Poleskim Parkiem Narodowym”. Dużą niespodzianką było przedstawienie pt. ,, Kopciuszek”, które było zaskakujące bynajmniej nie ze względu na treść, a na fakt, że aktorami byli rodzice. Był to pierwszy pokaz w który zaangażowani byli dorośli. Ok. godz. 13.00 odbył się mecz o puchar starosty Łęczyńskiego, w którym rywalizowali uczniowie i rodzice. Piknik zakończył się akcją pt. ,, Bieg po zdrowie”.
Oprócz tych atrakcji, dzieci wykonały sobie śmieszne makijaże twarzy, odwiedziła nas także grupa motocyklistów. Odbyły się konkursy, w których można było wygrać interesujące nagrody. Najmłodsi mogli przejechać się na kucykach, bawić się w basenie z piłeczkami. Sporą atrakcją była trampolina, dmuchana zjeżdżalnia, a także kula zorbing. Bardzo ciekawym elementem spotkania był pokaz sprzętu wojskowego prezentowanego przez Lubelską Grupę Rekonstrukcji Historycznej FRONT. Chętnie korzystano z działa i broni, które na prawdę strzelały. Wiele osób chciało wypróbować swoich sił w tej dziedzinie. Poza tym oglądano karabiny, noże, spadochron, a także inne elementy wyposażenia żołnierza z II wojny światowej.

Wszyscy uczestnicy Pikniku byli zadowoleni i świetnie się bawili, a tych, którzy nie mieli okazji przybyć serdecznie zapraszamy za rok!