W ostatnim czasie odbyły się dwa ważne wydarzenia dla fanów sportu. Jedne z największych klubów w Grudziądzu rozegrały „u siebie” po jednym meczu. Pomimo niesprzyjającej pogody kibice dopisali i wspólnie zagrzewali swoje drużyny do walki.
Dnia 23 kwietnia 2016 roku odbyło się spotkanie dwóch pierwszoligowców – Olimpia Grudziądz podjęła Zagłębie Sosnowiec. Już po kilku pierwszych minutach gospodarze mieli okazję do zdobycia bramki.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzył Nildo, ale strzał został skutecznie zablokowany przez Wojciecha Fabisiaka. Biało – zieloni od początku grali bardzo ofensywnie, ale kilka razy zabrakło skuteczności. W 42 minucie, tuż przed końcem pierwszej połowy Sebastian Bartlewski zagrał piłkę w pole karne. Sytuację tę wykorzystał Nildo
i pokonał bramkarza Zagłębia Sosnowiec. W 50 minucie Michal Piter – Bucko pechowo sfaulował w polu karnym
i sędzia podyktował „jedenastkę”. Wykonał ją Sebastian Dudek, który ustalił wynik na 1 do 1. Kwadrans później do bramki grudziądzan trafił Michał Fidziukiewicz, zapewniając prowadzenie Zagłębiu Sosnowiec. W 71 minucie z rzutu wolnego strzelił Marcin Smoliński i wyrównał wynik. W 81 minucie po kapitalnym podaniu sytuację wykorzystał Dejan Zigon i Olimpia objęła prowadzenie. W doliczonym czasie gry biało – zieloni potwierdzili swoją wyższość nad rywalem, trafiając jeszcze jednego gola. Strzelił go Adam Banasiak. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy.
Dnia 24 kwietnia 2016 roku dokładnie o godzinie 19:30 rozpoczęło się spotkanie pomiędzy dwoma klubami PGE Ekstraligi. MRGARDEN GKM Grudziądz stanął do walki z Betard-em Sparta Wrocław. Pierwszy, otwierający bieg wygrali goście aż 5 do 1. Od 3 biegu obie drużyny szły „łeb w łeb”. W 10 biegu za sprawą duetu Krzysztof Buczkowski i Rafał Okoniewski gospodarze wyrobili sobie 6 punktów przewagi nad rywalem. Podczas następnych rund przewaga grudziądzan stopniowo malała. Przed ostatnim wyścigiem wynik wynosił 43 do 41. Emocje sięgały zenitu, jeszcze do ostatniej chwili nikt nie był pewny, co się stanie. Na tor wyjechali: Krzysztof Buczkowski, Rafał Okoniewski, Maciej Janowski i Tim Woffinden. Po ciężkiej walce gospodarze zdobyli 4 punkty, co przesądziło o ich zwycięstwie. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 47:43. Pomimo temperatury wynoszącej 6 stopni Celsjusza kibice byli rozpaleni aż do końca spotkania.
Dzięki zwycięstwu Olimpia Grudziądz pozostaje niepokonana od 21 listopada 2015 roku. Od początku tego roku rozegrała 7 meczów z czego 4 były wygrane, natomiast pozostałe 3 to remisy. MRGARDEN GKM Grudziądz dzięki zwycięstwu utrzymał się na wysokim, drugim miejscu w tabeli PGE Ekstraligi. Ten weekend był jednym z bardziej emocjonujących pod względem sportu. Czekamy na kolejne spotkania, które odbędą się już niedługo.