“SuperHIT, czy BatGniot ?”

Drugi dzień świąt Wielkanocnych jest pospolicie zwany Lanym Poniedziałkiem. To właśnie wtedy wszystkie panny chowają się przed wiadrami z wodą w celu minimalizacji szkód związanych ze świeżo nałożonym makijażem. To również czas, który należy spędzić w gronie rodzinnym, dojadając resztki świątecznej uczty w imię starego porzekadła: “jedz, bo się zmarnuje”.

W tym roku Poniedziałek Wielkanocny był również okazją do PRZEDPREMIEROWEGO obejrzenia Batman v Superman: Świat sprawiedliwości, który swoją Polska premierę będzie miał 1 kwietnia. Reżyserem tego przedsięwzięcia jest Zack Snyder, którego wszyscy fani DC Comics zdążyli pokochać za Człowieka ze stali (2013r.). Ekranizacja ta jest klasycznym, przepełnionym akcją, pościgami i wybuchami tworem firm komiksiarskich z nutą wątku romantycznego. Aż chciałoby się napisać coś więcej niż “świetny”, “fani będą zadowoleni”, czy “O LUDZIE, AFFLECK BEZ KOSZULKI TO WSZYSTKO, CZEGO POTRZEBUJĘ W ŻYCIU!” i z wielka chęcią bym to zrobiła, gdyby nie fakt, że sami superbohaterowie poprosili mnie o nie zdradzanie niczego przed rozpoczęciem produkcji.

Jako, że nie chcę mieć na karku Mrocznego Rycerza/Mściciela (ta nazwa nie wzięła się bez powodu), pozostawiam wszystko do oceny własnej i zapraszam na seanse w Multikinie już od początku kwietnia, a dla nadgorliwych polecam Noc Kina z Batmanem (14 kwietnia).

Comments

  • No comments yet.
  • Add a comment