Mimo że czerwiec to sezon zbiorów sezonowych, nasi reprezentanci nie pojechali do Francji, by zrywać truskawki, maliny czy pielęgnować winorośle. Nie pojechali tam też, by zarobić na wagon jakże popularnego, czterdziestoprocentowego roztworu (korzyści materialne to tak tylko przy okazji). Nie wybrali się tam również po to, by poznawać ludzi korzystających z programu erasmus. Dotarli na […]