Okazuje się, że tancerze mają trochę inny zwyczaj obchodzenia Halloween, ponieważ tego dnia postanowili, że odbędą się zawody Hip Hop Dance 1vs1. Do zorganizowania ich potrzeba było przede wszystkim miejsca, ludzi chętnych do prowadzenia imprezy, tańczących oraz widzów. Wydarzenie o charakterze dosyć nietypowym, ze względu na brak kosztów związanych z uczestniczeniem, oglądaniem i wynagrodzeniem dla sędziów, dj’a, prowadzącego – zyskało liczne grono przybyszy.
31 października 2015 roku, w Replay Dance Studio odbyły się zawody Hip Hop Dance 1vs1 zatytułowane “Uginam kolana – contest”, zorganizowane przez szczecińską tancerkę hip hop z Transformers Crew – Monikę Łaskarzewską. Rozgłoszone jako wydarzenie na Facebooku dotarło do większego grona osób, nawet spoza miasta Szczecin. Dzięki temu zainteresowani na bieżąco otrzymywali informacje dotyczące imprezy.
Zawody poprowadził swoim głosem Bartosz “Przetus” Rybak, znany prezenter z imprez tj. Walki o Bigos vol. 1, 2, 3″, Hype up! Contest w Gdańsku, SDK POLAND 2013, 2014, 2015 oraz Bitwy Best Trick.
Dobre brzmienie muzyki zapewnił Dj – INCA-KID znany z imprez tj. Infinite Force 2015 w Sopocie, Global Chance Battle II 2015 w Berlinie, w 2014 roku zagrał w klubie Fregata w Koszalinie.
W jury pojawił się Bartek “Bewu” Włodarz szczecinian tańczący we Wrocławiu z ekipy No i Co. Hip hop jest jego stylem od 2012 roku, ale nie ograniczył się tylko do niego i również dał się ponieść klimatom house. Kasia Zalewska bujająca się w rym muzyki hip hop i house reprezentuje szczecińską ekipę Flash Back. Kamil Tychowski od dziecka obcując z tańcem, ze wszystkich stylów najbliższym jego sercu okazał się popping. Członek szczecińskiej ekipy Transformers oraz ogólnopolskiej Royal Family Poppers Crew.
Po wcześniejszym, internetowym zgłoszeniu swojego uczestnictwa, od 9:00 do 10:00 trwała rejestracja. Uczestnicy w recepcji odhaczali siebie na liście startujących w zawodach. O godz. 10:00 będąc w pełnym składzie jury, prowadzących, widzów oraz tancerzy, można było przejść do eliminacji. Każdy z zawodników miał po 40 sekund na prezentację swoich umiejętności. W tym czasie jury pilnie notowało swoje spostrzeżenia o każdym startującym aby potem, w chwili przerwy wspólnie wybrać TOP 16 z ok. 60 osób. Narada potrwała godzinę, którą uczestnicy mogli potraktować jako przerwę na batonika w celu uzupełnienia cukrów po spalonych kaloriach od stresu i wysiłku fizycznego.
Po odczytaniu wygranych podzielono szesnastkę na dwie grupy i z ich ksywkami bądź po prostu imionami, powycinano karteczki, które wymieszano i wsadzono do dwóch, osobnych czapek. Z jednej z nich prowadzący Przetus losował osobę, która następnie losowała z drugiej czapki swojego przeciwnika do walki. Uczestnicy wiedząc z kim mają się zmierzyć, kolejno po sobie czekali na wywołanie na środek swojej osoby. Odpadła ósemka osób, a pozostali przeszli do ćwierćfinału. Następnie do półfinału przeszły cztery osoby, a w finale o wygraną walczyła już tylko dwójka.
Pamiętając o zabawowej atmosferze zawodów, tancerze stworzyli koło, do którego wchodzili bawiąc się tańcem z pozostałymi.
Takim cudem od godziny 9:00 do 15:00 trwała halloweenowa zabawa tancerzy, która jest też dowodem na to, że nie wiele potrzeba aby zorganizować coś wspólnie, całkowicie za darmo. Potrzebne są do tego tylko chęci.