Praktycznie w każdym mieście znajdziemy osoby niezwykłe, szalone, a nawet i spokojne. Często można również dostrzec artystów, sportowców i dziennikarzy, którzy z tłumu potrafią wyróżnić się tym, że osiągają sukcesy poprzez swoją ciężką pracę.
W naszym mieście też mieszka bądź wywodzi się dużo takich osób. Jedną chyba z bardziej znanych postaci jest człowiek dziennikarz, krytyk filmowy i teatralny oraz wykładowca w jednym – czyli Łukasz Maciejewski. Oprócz tego jest też autorem spotkań z różnymi ciekawymi osobami związanymi z filmem, które odbywają się co jakiś czas w Centrum Sztuki Mościce. Dziennikarz ma także na swoim koncie kilka książek.
W listopadzie 2015 roku Maciejewski wydał książkę ,,Aktorki. Portrety”, składającej się z rozmów z czternastoma aktorkami. Dzieło bardzo szybko zyskało uznanie wśród czytelników. Zarówno tych młodych, jak i starszych. Dla niektórych jest ona formą uzupełnienia jakiś ciekawych informacji na temat aktorek, które występowały w filmach, na jakich się wychowali. Z kolei dla innych jest to dobra lekcja do poznania kobiet, prawdziwych diw sceny i kina. Dzięki temu można zrozumieć kogo warto określać mianem prawdziwej ”aktorki”.
W piątek w Tarnowie, a raczej w Mościcach, odbyło się spotkanie autorskie. Obecny był na nim autor, dwie bohaterki książki – czyli Magdalena Zawadzka i Joanna Żółkowska oraz Krystyna Tkacz i Afrodyta Weselak. Całość spotkania poprowadziła rewelacyjna Magdalena Miśka-Jackowska. Było zabawnie, ale momentami też i wzruszająco. Myślę, iż Panie udowodniły, że oprócz bycia wspaniałymi, a wręcz genialnymi aktorkami są zwykłymi kobietami z ogromną klasą. I nie ma się co dziwić, że dla wielu były, są i długo będą autorytetami. Sądzę, że Łukasza Maciejewskiego również powinno się dołączyć do tego grona. Stworzyć tak dobrą książkę to nie jest łatwe zadanie.