Po wydaniu świetnego “Revolution Radio” (2016), później albumu “Greatest Hits: God’s Favorite Band” (2017) przyszedł, standardowo, czas na intensywne koncertowanie. Teraz Green Day ogłosił przerwę. Ale Billie Joe nie zamierza wkładać kapci i sączyć drinka z palemką – począwszy od budzących niedosyt zapowiedzi na Instagramie, a także niespodziewanej publikacji albumu „Love Is For Losers“.
BJ, będący liderem obu kapel, na swoim Instagramie opublikował odpowiedź na wszystkie napływające pytania:
“Niektórzy pytają, czy w Green Day dzieje się coś złego albo czy się rozpadliśmy. Odpowiedź brzmi: nie.
Teraz dobrze bawię się z moimi przyjaciółmi. Jestem tak zwanym „muzykiem”, niektórym to słowo przez gardło nie przechodzi.”
W dalszych słowach odezwała się jego natura buntownika i zaczął używać ostrzejszego słownictwa:
“Zamknijcie się, k***a. Ciągle narzekacie, a ja gram muzykę, bo taki jest mój zawód. To robią muzycy – grają n
a gitarze, perkusji, basie i śpiewają. Jeśli wam się to nie podoba, p********e się. A jeśli wam się podoba, bawmy się razem. Dobra? Miłego dnia.”
Wygląda na to, że o przyszłość “Green Day” możemy być spokojni, a tymczasem cieszmy się z muzyki Billiego, którą tworzy w nowym składzie.
Skład “The Longshot”:
Billie Joe Armstrong – gitara elektryczna, wokal
Jeff Matika – gitara basowa
Kevin Preston – gitara elektryczna
David S. Field – perkusja